Sadzimy Las dla Niepodległej

W sobotę, 21 kwietnia, w Dywanie (gmina Dziemiany - Nadleśnictwo Lipusz –w jednym z wielu miejsc na Kaszubach, gdzie zeszłoroczna nawałnica doszczętnie zniszczyła obszary leśne), Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku oraz Związek Harcerstwa Polskiego zainicjowały akcję "Sadzimy las dla Niepodległej". Akcja "Sadzimy dla Niepodległej" to początek działań odbudowywania lasów po ubiegłorocznej klęsce oraz działanie  mające na celu uczczenie 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości oraz 100-lecie istnienia ZHP. Wśród  600 harcerzy, którzy przybyli do pracy było 56 harcerzy z Hufca ZHP Kartuzy, w tym także harcerze 1 DH im. H. Derdowskiego z Koloni z druhnami: pwd.Danutą Kobiela i phm. Małgorzatą Szadkowską. Po oficjalnym, uroczystym zainaugurowaniu przedsięwzięcia uczestnicy otrzymali od leśników rękawice, łopaty oraz worki z sadzonkami. Następnie podzielili przybyłych na grupki i udali się w konkretne miejsca, gdzie przeprowadzili instruktażowe pokazy sadzenia drzewek. My sadziliśmy brzozy i sosny, a mentorem naszych działań był podleśniczy Nadleśnictwa Lipusz. Wszyscy razem na pięciu hektarach, posadziliśmy 50 tysięcy drzewek. Sadzono także , modrzewie, buki, dęby, jarząby, lipy, grusze, jabłonie i głogi, po to, by stworzyć ogniska biocenotyczne, pozwalające na życie i funkcjonowanie ptactwa i owadów(wg.  Słów Anny Kukier, rzecznika prasowego z Nadleśnictwa Lipusz). Współorganizator przedsięwzięcia, komendant Chorągwi Gdańskiej ZHP, harcmistrz Artur Glebko, powiedział, że jesienią harcerze będą kontynuować akcję i posadzą około 20-30 hektarów lasu. Pracowaliśmy w pięknym słońcu i przy silnym wietrze, po kilku godzinach wspólnej pracy, część lasu posadzono. W takim stanie, jaki był przed kataklizmem będzie  go można zobaczyć za 120 lat.
Dziękujemy Pani  Ewie Mejer za pomoc w zorganizowaniu przewozu dzieci do miejsca zbiórki w Kartuzach.

Danuta Kobiela
Małgorzata Szadkowska