Andrzejki zuchowo-harcerskie

Szczegóły
Opublikowano: środa, 28 listopad 2012 12:15
Odsłony: 3085

27 listopada 1 GZ „Ekoludki” oraz 1 DH im. H. Derdowskiego  przyjęła w swoje szeregi nowych zuchów i harcerzy. W tym dniu dzieci złożyły obietnicę zuchową  oraz przyrzeczenie harcerskie.   Po uroczystości tradycyjnie już odbyły się andrzejki w gromadzie i drużynie.

  1. Przypomnieliśmy  historię tradycji andrzejkowych.  Andrzejki - Dzień Świętego Andrzeja Apostoła, najhuczniej świętowany w Szkocji, w kraju, którego Św. Andrzej jest patronem. W Polsce w wigilie tego dnia lub w tym dniu w wróży się przyszłość.  Święty Andrzej Apostoł był bratem Św. Piotra, uczniem Jana Chrzciciela, prowadził działalność misjonarską nad Morzem Czarnym. Zginął ukrzyżowany na Peleponezie w mieście Patras 30 listopada 30 roku na krzyżu w kształcie litery X (stąd nazwa Krzyż Świętego Andrzeja). Jest  także patronem Rosji.

2. Przytoczyliśmy szereg przysłów. Oto jedno z nich:  „Święty Andrzej wróży szczęście i szybkie zamęście”.

3.  Wróżyliśmy. Każdy z zuchów i harcerzy chętnie odwiedzał wróżki”  i poznawał przyszłość.

Miedzy innymi laliśmy na wodę i  w oparciu o kształt cienia rzucanego przez woskowa figurkę  przepowiadaliśmy przyszłość lejącego ( Są między nami przyszli  inżynierowie, naukowcy, lekarze, rolnicy, kosmetyczki, podróżnicy i wielu innych). Przy tej wróżbie bez przerwy była długa kolejka oczekujących. Wróżbita miał co robić.

Wesoło było podczas  zabawy z butami. Trochę zmodyfikowaliśmy wróżbę, gdyż brali w niej udział także chłopcy. Wszyscy  ustawiali  buty z lewej nogi jeden za drugim tak długo aż pierwszy but nie dotknął progu. Niestety progu dotknął but chłopca, więc w tym roku pierwszy będzie ożenek.?

Wróżyliśmy również z obierki jabłka,  filiżanek, pod którymi znajdowały się różne przedmioty , wyciągaliśmy karteczki z imionami „ukochanych”,  przekłuwaliśmy serca.  Wesołą zabawę zakończyliśmy wspólnymi pląsami i tańcami. Po tych Andrzejkach pozostaną w nas przyjemne wspomnienia. Nad całością czuwały nasze druhny: pwd. Danuta kobiela i phm. Małgorzata Szadkowska.